Od kilku lat, szczególnie wśród młodzieży, obserwuje się idiotyczne zachowanie, polegające na bezcelowym przesiadywaniu przed monitorem. Wygląda to tak: „zrobiłem już wszystko, to teraz przejrzę basha, demotywatory, joemonster, naszą klasę i 15 innych serwisów, których zasoby są uaktualniane w czasie rzeczywistym i praktycznie się nie kończą”. Zauważyłeś to u siebie? Co można robić w wolnym czasie przed komputerem?
- Zacząć pisać bloga. Jeśli nie posiadasz jeszcze „internetowego pamiętnika”, zapraszam na samodoskonalenie – mój autorski blog o rozwoju osobistym, a szczególnie do wpisu „po co pisać bloga”, na którym dowiesz się, jakie pozytywne skutki daje zaopatrywanie Internetu w nowe treści.
- Czytać ebooki. Chociaż książki elektroniczne mają dużo naturalnych wrogów, mówiących o zmęczeniu oczu długim patrzeniem na monitor i bezsensowności czytania na komputerze, rynek ebooków wciąż rośnie i jakoś nie ma zamiaru zwalniać. Pozytywne jest to, że powstaje coraz więcej tego typu poradników dotyczących wszystkich dziedzin życia; „jak inwestować”, „jak podrywać płeć przeciwną”, „jak się uczyć”.
- Pisać artykuły dla pozycjonerów. W skrócie: pozycjonowanie strony www polega na zdobywaniu linków. Ostatnio popularne jest pisanie krótkich artykułów zawierających linki do pozycjonowanych stron. Średnia cena takiego tekstu to 1,5 zł za 1000 znaków. Może to nie dużo, ale na pewno lepiej pisać i przy tym rozwijać swoją kreatywność i swobodę wypowiadania się, niż marnować czas na naszej klasie, wciąż oglądać te same, ponoć śmieszne zdjęcia, czy filmiki na youtube.