Gdy decydujemy się na budowę domu na nieuzbrojonej działce i nie mamy możliwości doprowadzenia do niej kanalizacji zewnętrznej, pozostaje nam wybór między szambem a przydomową oczyszczalnią ścieków. Która z opcji jest lepsza i na którą warto się zdecydować?
Obecnie wciąż bardziej popularnym rozwiązaniem jest szambo. Z pewnością cena jego instalacji niższa. Montaż jest też szybszy i łatwiejszy, zwłaszcza w przypadku lekkich zbiorników z tworzyw sztucznych. Jeśli bierzemy pod uwagę tylko ten aspekt, może się wydawać, że nawet kilkakrotnie droższa oczyszczalnia ścieków jest mniej opłacalna – sytuacja wygląda inaczej w przypadku kosztów eksploatacji obu rozwiązań.
Decydując się na szambo, musimy liczyć się z koniecznością częstego opróżniania zbiornika, a niestety nie jest to tanie. W skali roku może kosztować nas to nawet 2 tys. zł. Przydomowe oczyszczalnie ścieków funkcjonują właściwie bezobsługowo, nie wymagają częstego serwisowania, a koszt wywozu gromadzącego się w osadnikach osadu to zaledwie 200 zł co dwa lata. Łatwo obliczyć, że w takiej sytuacji koszt przydomowej oczyszczalni ścieków zwraca się po kilku latach.
Oczyszczalnie są rozwiązaniem bardziej ekologicznym, co niewątpliwie jest ich dodatkową zaletą. Cechują się bardzo dużą skutecznością (szczególnie oczyszczalnie biologiczne, w których rozkład zanieczyszczeń zachodzi w wyniku naturalnych procesów rozkładu biochemicznego), dlatego wodę z oczyszczalni można odprowadzać bezpośrednio do gruntu lub znajdującego się w pobliżu zbiornika wodnego.
Oczyszczalnie ścieków mają mnóstwo zalet, są jednak sytuacje, w których szamba mogą okazać się lepszym rozwiązaniem. Są one montowane na działkach, gdzie nie jest wymagane częste opróżnianie zbiornika, np. na działkach rekreacyjnych, w pobliżu domków letniskowych – ilość odprowadzanych zanieczyszczeń jest tam tak niewielka, że jego koszty nie stanowią większego problemu.
Wybór odpowiedniego typu instalacji zależy w znacznej mierze od naszych potrzeb. W większości przypadków bardziej korzystnym rozwiązaniem będzie przydomowa oczyszczalnia ścieków, trzeba jednak traktować ją jak inwestycję i pamiętać, że początkowy, spory wydatek z pewnością nam się zwróci.