Wiele osób organizując wesele staje przed realnym problemem, czy w ogóle zorganizować sobie na ślub i wesele fotografa. Ja osobiście zastanawiałem się również nad ekipą filmową, ale tak szybko jak o tym pomyślałem, tak szybko się z tego wycofałem. Ślubne filmowanie to coś tak okropnego, jak wydychany dwutlenek węgla o poranku. Zniechęcam, każdego komu tylko przyszło do głowy, aby oglądać szumnie nazwane “portfolia” usługodawców. Koszmar, jeden wielki koszmar za, który płaci się ciężką gotówkę. Dlatego też, skupiłem się nad fotografią.
- Czy warto brać fotografa na ślub i wesele? Chyba tak. Jakaś pamiątka musi być dla potomnych tego narodu.
- Kogo wybrać? To bardzo ciężkie pytanie.
Po weryfikacji zdjęć wybrałem sobie tylko wiadomym kluczem, fotografów i zacząłem zdobywać informacje o kosztach i możliwościach. Po podliczeniu kosztów wszystko ponad trzy tysiące, a jeśli chcesz aby Twoją uroczystość fotografowało dwóch artystów, to musisz dopłacić 75% do 3000. Sami sobie policzcie ile to Was będzie kosztowało. Niestety profesjonalna fotografia ślubna musi kosztować.
- W wyborze należy kierować się rozsądkiem lub chęcią popisania się przed rodziną i znajomymi, zgodnie z zasadą im więcej wydam, tym bardziej będą mnie poważali.
Dwa dodatkowe elementy, którymi należy się kierować przy wyborze dobrego fotografa:
- A: zdolność finansowa do pokrycia wymagań uzdolnionych artystów oraz
- B: jakość jaką prezentują zdjęcia przez naszych fotografów publikowane.
Zatrzymajmy się trochę przy publikacji zdjęć przez fotografów w internecie. To też jest publikacja. Jeśli podchodzisz do swojego portfolio internetowego, bo sam go możesz stworzyć i nie przyjmujesz słów krytyki, to jedynym efektem jest, no cóż przepalony kadr, lub wystający znak stopu nad głową panny młodej. Wiele takich detali moim zdaniem eliminuje dobrego fotografa ślubnego. Ponadto przy wyborze fotografa zawsze należy patrzeć na jego charakterystyczny styl, o ile taki ma. Jeśli natraficie na kogoś takiego, to z dużym prawdopodobieństwem jest to prawdziwy fotograf.