Ranking bezawaryjności przygotowany przez niemieckie Stowarzyszenie Nadzoru Technicznego GTU to wynik ogromnych rozmiarów badania, w którym specjaliści wzięli pod lupę używane auta. Jeżeli zastanawiasz się nad zakupem samochodu, warto zwrócić uwagę na dane o niezawodności, by uniknąć niespodziewanych wydatków. Zwróciliśmy szczególną uwagę na segment pojazdów kompaktowych, gdyż są one wciąż najpopularniejsze w Polsce, zarówno wśród użytkowników indywidualnych, jak i przedsiębiorstw.
Jesteś właścicielem takiego auta i chcesz sprawdzić, czy Twoje doświadczenie pokrywa się z wynikami raportu? A może planujesz kupić samochód i nie wiesz na jaki się zdecydować? Zatem powinieneś zapoznać się z wynikami badania specjalistów z GTU.
Najlepszy i najgorszy
W kategorii samochodów kompaktowych wyłonienie najlepszego i najgorszego samochodu jest dość łatwe, wyniki bowiem powtarzają się dla większości grup wiekowych. Toyota Prius okazała się najmniej awaryjnym samochodem w 3 grupach wiekowych, zaś wśród aut 4-5-letnich zajmuje 2. miejsce. Największy odsetek usterek i uszkodzeń przydarzył się modelom Peugeot 307/307 SW.
Ranking marek
Po zestawieniu trzech pierwszych miejsc we wszystkich kategoriach w pięciu przedziałach wiekowych, wyłoniliśmy marki, które można uznać za najbardziej niezawodne. Jest to oczywiście pewne uproszczenie, ale jeżeli dany producent ma w swojej ofercie wiele niezawodnych modeli, to znaczy, że jakość jego produktów nie jest dziełem przypadku. Najwięcej, bo aż 13 modeli na podium ma Toyota, Mercedesów znalazło się w tej grupie 11, zaś samochodów Audi na najlepszych miejscach jest 10.
Jakie są wyniki raportu? Przygotowaliśmy infografikę z najważniejszymi danymi, z którą możesz zapoznać się poniżej.
Może warto pomyśleć o tych wynikach, kiedy w przyszłości będziesz wybierać nowy samochód.
a które są jednocześnie najmniej awaryjne i najbezpieczniejsze? też Toyoty?
a hybrydy też były brane pod uwagę?
dobrze, że robione są takie rankingi, może te słabsze koncerny wezmą się w garść i niedługo będą same bezpieczne auta jeździły 😉
Awaryjność zależy też od sposobu użytkowania, jak jeździsz jak wariat to i Toyotę zamęczysz po roku. Nie mam co prawda japońskiego auta, ale faktem jest, że rzadko widuje u kuzyna w warsztacie akurat Toyoty. Najczęściej to francuskie jednak.
Kilka dobrych lat jeździłem golfem IV, niestety miałem dachowanie i przeglądając te wasze rankingi zastanawiam się czy bardziej opłaca mi się go naprawiać, czy kupić jakiś inny, używany…
Sprawdza się zasada, ze lepiej więcej wydać na dobre auto, niż stawiać na oszczędności, które potem wydasz u mechanika.
chyba wynik obiektywny, skoro robili test Niemcy, a wygrali Japończycy;)
Toyoty najmniej awaryjne? a to mnie zaskoczyliście, nie wiedziałem, ze jeżdżę takim super samochodem ;p
Warto by jeszcze Hondy uwzględnić. Też bardzo wytrzymałe i mało awaryjne.