Każde miasto ma zabytki i miejsca, którymi może się pochwalić. Nie inaczej jest w przypadku Gliwic. Tamtejsze nieruchomości kryją wiele smaczków, przede wszystkim historycznych.
Poczta Główna
Neogotyk to neogotyk. Sprawia, że nieruchomości wyglądają jak przeniesione z czasów Juranda ze Spychowa. I takie było zamierzenie ich twórców. Bo jako koncepcja dziewiętnastowieczna miał lepiej odpowiadać wyobrażeniom ówczesnych, nowoczesnych Europejczyków o średniowieczu.
W tym stylu zbudowana jest Poczta Główna. Powstała w latach 1903-06 i uważana jest za jeden z ciekawszych budynków w mieście. Zróżnicowana, wysmukła bryła, zapierająca dech w piersiach dekoracja elewacji sprawiają, że patrzy się na nią z przyjemnością. W środku hala główna pełni jednocześnie rolę wewnętrznego dziedzińca. Z daleka poczta wygląda jak kościół. Wpisana jest na listę zabytków, więc nie trzeba się bać, że zniknie.
Radiostacja
Dla wielu Gliwice kojarzą się przede wszystkim z tą budowlą. Inaczej niż inne nieruchomości, ma konstrukcję drewnianą. Ma 110 m wysokości. To najwyższa budowla z drewna na świecie. Ukończona w latach trzydziestych była miejscem, z którego transmitowano program niemieckiego radia.
Stojącą przy wyjeździe na Tarnowskie Góry radiostację widać z daleka. Mogą ją podziwiać także ci, którzy mijają miasto od południa – autostradą A4. W 1939 roku radiostacja była miejscem słynnej prowokacji – rzekomego polskiego ataku będącego pretekstem do rozpoczęcia działań wojennych przez Hitlera.
Willa Caro
To jedna z tych nieruchomości w Gliwicach, które trwają przekształcone w muzeum. Powstała w latach 1882-85 jako willa w stylu neorenesansowym (a więc takim, który przedstawiał dziewiętnastowieczne wyobrażenie o tym, czym powinien być renesans). W latach dwudziestych dobudowano do niego piętro. Co ciekawe, muzeum umościło się tu jeszcze w czasach niemieckich – w 1934 roku.
Sam Oscar Caro to ciekawy przykład śląskiego przemysłowca. Z rodziny żydowskiej, nadzorował hutę w Łabędach. W 1887 roku założył własny koncern przemysłowy o nazwie Obereisen. Zmarł w 1931 roku.
Stary kościół św. Bartłomieja
Dla kogo neogotyk jest zbyt neo, stary kościół św. Bartłomieja będzie w sam raz. To budowla, której historia sięga XIII wieku. Ponoć wybudowali go Templariusze. To z tamtego czasu pochodzą prezbiterium i zakrystia. Nawa i wieża są nieco młodsze, bo z XVII wieku. Kościół jest murowany i kryty gontem.
Trzeba wszakże pamiętać, że jak wiele nieruchomości z historią sięgającą średniowiecza, także ten kościół był wielokrotnie przerabiany. Z tego względu ołtarz i ambona są w stylu barokowym, a polichromie na suficie pochodzą z wieku XV.
Mury obronne
Ponieważ Gliwice to miast z historią sięgającą średniowiecza, ma także swoje mury obronne. A raczej – ich ruiny. Mimo że nie zachowały się w całości, są uznawane za jeden z najlepiej zachowanych tego rodzaju budynków na Górnym Śląsku. Powstały w XIV wieku, liczyły 29 baszt i dwie bramy. Do dziś zachowała się resztka bramy zwanej Czarną, przez którą wyjeżdżało się niegdyś na ważny trakt raciborski.
Nowe i nowoczesne budynki
Oprócz tych zabytkowych jest również wiele nowoczesnych nieruchomości w Gliwicach, które warto zobaczyć, chociażby ze względu na nowoczesną architekturę. Na przykład nowe osiedla mieszkaniowe budowane są z zamysłem i wizją współczesnych architektów, co daje bardzo wymowne efekty.