Szukając odpowiedniej opiekunki do dzieci, kierujemy się przede wszystkim dobrem dzieci. Zastawiamy się, czy potencjalna niania ma odpowiednie kwalifikację, jakie jest jej podejście do dzieci, jak nasza pociecha czuje się w towarzystwie niani. Powyższe względy są dla nas najważniejsze.
Okazuje się, że warto również zwrócić uwagę na wygląd i wiek niani, ponieważ jak podpowiada doświadczenie samych celebrytów (ostatnio modne określenie) atrakcyjna i młoda niania może stanowić nie lada pokusę dla męża, partnera. Podobno przekonała się o tym Angelina Jolie, która kilka miesięcy temu miała przyłapać swojego partnera, aktora Brada Pitta na łóżkowych igraszkach z opiekunką swoich dzieci, bliźniaków Knoxem Lenonem i Vivienne Marcheline. Jak donosi plotkarski tabloid Star Angelina miała nieoczekiwanie wejść do swojej sypialni, gdzie Brad spokojnie zabawiał się z młodą dziewczyną. Reakcja Joli była dosyć przewidywalna, znając jej dosyć agresywną przeszłość, mianowicie ręka poszła w ruch i bez rękoczynów się nie obeszło.
Jak donosi tabloid, który zaznaczając na marginesie słynie z nieprawdziwych informacji : Uderzyła go w twarz, wrzeszczała ile siły w płucach i wyrzuciła nianię z domu mówiąc jej, żeby nigdy więcej tu nie wracała. Brad próbował pocieszyć młodą dziewczynę i bliźnięta, które zaczęły płakać. Angelina nie wytrzymała ciśnienia, podeszła do niego i uderzyła go z całej siły w twarz. Brad wyglądał na ogłuszonego, wybiegł z domu, wsiadł na swój motocykl i odjechał – czytamy. No cóż zdarza się.
Zastanawiamy się tylko, dlaczego facet nie potrafi docenić tego co ma, przecież jest w związku z jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie, której, jak widać na dołączonym obrazku, charyzmy nie brakuję, a i ma do tego ciężką rękę. Co do niani, to jeżeli ta historia jest prawdziwa, wcale się nie dziwimy, w końcu zawsze można taką historię sprzedać portalom plotkarskim i nieźle na tym zarobić, a i swojego czasu Brad uchodził za niezłe ciacho, co prawda było to już dawno, ale może coś jeszcze zostało z jego dawnego uroku i czaru.
Jaki wniosek z tej historii? Zdecydowanie lepszą opiekunką naszych dzieci będzie pani po pięćdziesiątce, toż to i większe doświadczenie ma w opiece nad dziećmi, a już na pewno mniejsze jest prawdopodobieństwo, że zrobi zbyt duże niezdrowe wręcz wrażenie na mężu, czy partnerze. Czasami lepiej jest dmuchać na zimne.
heh, widać że pisany przez kobietę ten poradnik, aczkolwiek coś w tym jest, ale z drugiej strony odrobina zazdrości jest pozytywnym zjawiskiem, byle by nie przerodziła się w paranoję. 🙂
pozdrawiam
Tytuł artykułu nijak się ma do treści, bo dowiedziałam się tylko tyle, że miał (prawdopodobnie) romans z nianią, a nie dowiedziałam się jak znaleźć nianię. Szkoda, że autorka artykułu nie posłużyła się konkretami.