Ślub to bardzo istotne wydarzenie w życiu każdego człowieka. Złośliwi mówią, że prywatne wesele zdarza się tylko raz w życiu. Praktycy wskazują, że nie zawsze tak jest. Zakładamy natomiast wersję optymistyczną czyli, że wyłącznie jeden jedyny raz.
Tutaj rozpoczynają się schody. Jak wygląda ślub wie prawie każdy. Jak wygląda wesele też każdy wie z doświadczenia. Jednak ilość błędów jakie można popełnić już na etapie planowania całego wydarzenia jest ogromna. Skoncentrujmy się na oprawie technicznej całego przedsięwzięcia. Kamerzysta, Filmowiec, Artysta czy jak tam chce aby go tytułować wasz przyszły weselny trzymacz kamery – w odróżnieniu od gości weselnych pragnie głównie…. gotówki czytelniku. Niestety taka jest prawda. Filmowanie wesel to znakomity biznes . Żadnych kwalifikacji ( poza zezwoleniem księdza na filmowanie ślubu w Kościele), w praktyce zero wymaganych kwalifikacji – tak tak! Znam takich, którzy takie cuda oddają jako „wypieszczony, doskonały” produkt, że nagranie z wakacji zrobione telefonem wygląda jak arcydzieło.
Zasady gry są proste: jest ślub – kamerzysta nagrywa – nie podoba się – nie płacisz – nie posiadasz kompletnie nic ze ślubu i wesela – tracisz zaliczkę. Ze zdjęciami sprawa wygląda trochę inaczej – niemniej jednak o tym w innym napiszę w innym poradniku.
Zamiast straszyć proponuję kilka rozwiązań:
Pierwsze i najbardziej istotne: obejrzeć materiał z innych wesel. Dobry kamerzysta weselny to taki który legitymuje się nie jednym, ale kilkoma nagraniami z różnych imprez.
Kolejne pytanie to czym nagrywa. Nie chodzi tutaj o jakieś techniczne nowinki, że to „high quality super solution” HD – rozchodzi się o zwyczajne sprawy. Jak wiele posiada sprzętu? Czy to wyłącznie jedna kamera? Czy jest przygotowany na awarię sprzętu? Jasne to się nie zdarza… Nie podpisz z nim umowy to prędko przekonasz się, że kamerzyści umieją rozpłynąć się w powietrzu wręcz na uroczystości weselnej. Kontynuując ten zagadnienie: umowa z kamerzystą – w każdym momencie się jej domagaj! Za każdym razem! Dokonujesz płatności wymagasz, a jak wymagasz to warto mieć jasno określone na papierze co dostaniesz za spersonalizowane ciężko zarobione pieniądze.
Mam nadzieję, że to krótkie wprowadzenie do tematu filmowania wesel chociaż odrobinę rozjaśniło temat.