Jeśli zastanawiasz się nad wyborem między kremacją, a tradycyjnym pochówkiem, warto rozważyć wszystkie za i przeciw. Poradnik ten powstał po to by ułatwić wam podjęcie decyzji odnośnie wyboru między kremacją, a klasycznym pochówkiem.
Tradycyjny pochówek polega na złożeniu uprzednio przygotowanego ciała w trumnie, a następnie trumny z ciałem w wymurowanym grobie na cmentarzu lub specjalnie przeznaczonej do tego celu kaplicy. Natomiast kremacja to, krótko mówiąc, spalenie ciała na proch w specjalnych piecach krematoryjnych. Po spaleniu, prochy są umieszczane w urnie, którą zabiera rodzina. W zależności od tego, co bliscy chcą dalej zrobić z prochami – rozsypać je (w Polsce zabronione), trzymać w domu, pochować na cmentarzu, czy umieścić w „skrytce” w specjalnie przygotowanej ścianie, w sąsiedztwie innych zmarłych – koszty kremacji są różne.
Teoretycznie kremacja jest tańszą opcją niż tradycyjny pochówek. Koszty zaniża przede wszystkim brak konieczności kupna trumny, które są bardzo drogie w porównaniu z urnami. Zazwyczaj zwłok nie balsamuje się przed kremacją. Nie jest też konieczny pochówek w kwaterze na cmentarzu. Natomiast przy tym wszystkim nadal można mieć tradycyjną ceremonię pogrzebową. Wszystko jednak zależy od wymagań – twoich lub twoich bliskich. Jeśli chcesz, by kremacja nastąpiła dopiero po oficjalnej, uroczystej ceremonii, podczas której zabalsamowane ciało leży w, najczęściej wypożyczonej, trumnie, taka możliwość również istnieje, jednak wszystkie te dodatkowe usługi oznaczają również wyższe koszty pogrzebu.
Jeśli chcesz, by prochy rozsypano, można zakupić specjalną urnę, dzięki której będzie to o wiele łatwiejsze. Istnieje też możliwość 'normalnego’ pochówku w grobie rodzinnym, czy indywidualnej kwaterze na cmentarzu, różniącej się od tradycyjnej jedynie rozmiarem.
Jak widać, koszty kremacji zależą od wielu czynników. Najtańszą opcją, jeśli czynnik finansowy odgrywa znaczącą rolę, wydaje się szybka kremacja, niewymagająca balsamowania ani wypożyczania trumny, i rozsypanie prochów na własną rękę. Niestety zmieniające się realia usług pogrzebowych w Polsce, związane ze zmniejszeniem kwoty zasiłku pogrzebowego do czterech tysięcy złotych, oznaczają i będą oznaczać dla wielu konieczność ograniczenia wydatków związanych z pogrzebem do minimum. Bowiem sam pochówek to nie wszystko. Do całkowitych kosztów należy dołożyć również ceremonię w wybranym obrządku, koszt stypy czy opłaty jakie pobierają zakłady pogrzebowe za obsługę. Im mniej pieniędzy będziemy mieli do dyspozycji, tym częściej będziemy się decydować na kremację, a im częściej klienci wybierają kremację, tym wyższe są koszty tradycyjnego pochówku, ponieważ domy pogrzebowe muszą nadrabiać małe zyski z kremacji podwyżkami cen np. trumien.
Należy też pamiętać, że rozsypywać prochów nie można gdziekolwiek, w Polsce jest to zabronione przez prawo. Za granicą też nie wszędzie można to zrobić. Dlatego jeśli planujemy rozsypywanie prochów bliskich, lepiej zawsze zapytać o zgodę osoby nadzorującej dany teren. Warto również zapoznać się z obowiązującym prawem, które jest bardzo rygorystyczne w tym zakresie również w innych krajach.
Kremacja ma też jedną wadę: podczas spalania ciała do atmosfery unoszą się szkodliwe związki, które zanieczyszczają powietrze. Dlatego jeśli zależy nam na w pełni ekologicznym pogrzebie, warto zastanowić się nad opcja tzw. zielonego pochówku.
Przydatne odnośniki zewnętrzne:
[1] Zakłady Pogrzebowe – wyszukiwarka firm świadczących usługi pogrzebowe.
Autor: Karolina Żabierek
Kremacja powoli staje się przyszłością. Zdecydowanie coraz więcej osób się decyduje na pogrzeb urnowy. Warto jednak zapamiętać, że najważniejsza jest ostatnia wola zmarłego i to Jego decyzję trzeba uszanować.