Manekin wbrew pozorom to nie tylko przedmiot, który ma pokazywać najnowsze trendy mody na wystawach sklepów i salonów odzieżowych czy ma służyć krawcom do skrajania i szycia odpowiedniego garnituru czy fraka. Manekiny wszelkiej maści są również niezwykle przydatne w rozwoju osobistym na niwie sportowej. Wszak dzięki manekinom można ćwiczyć różnego rodzaju sporty walki indywidualnie. Jak więc wykonać manekina, który będzie naszym sparingpartnerem?
Manekiny drewniane idealnie nadają się na towarzysza treningowego. Jedno jest pewne- od naszych ciosów nie stanie im się krzywda, nie poddadzą się, nie zapłaczą. Minusem takowych manekinów jest ich stałość, czyli w odróżnieniu od żywego sparingpartnera nie będzie się przemieszczał. Służy on tylko i wyłącznie do doskonale naszych technik w sportach walki. Nasz prywatny manekin powinien być dopasowany do naszych warunków fizycznych. Nie powinien być za duży, ani za mały. Manekiny do treningu powinny być naszym odwzorowaniem.
Robiąc własnego manekina warto nie ograniczać się do odwzorowania głowy i tułowia, jeżeli posiadamy odpowiednie ilości materiału to możemy zrobić manekina z większą ilością części imitujących ręce, to pozwoli nam na intensywniejsze treningi. Kolejna kwestia to miejsce gdzie nasz manekin „zamieszka”. Jeżeli posiadamy ograniczone lokum, nasz pokój ma mały metraż to warto zainstalować manekina w piwnicy bądź wózkarni (pomieszczenie w klatce w bloku na wózki i rowery). Pamiętajmy że treningi, kiedy za ścianą mieszkają lokatorzy mogą być uciążliwe. Ciągłe uderzanie w naszego „przyjaciela” nie będzie w smak sąsiadom i domownikom. Natomiast wózkarnia to dość odległe miejsce, w którym możemy do woli trenować różnego rodzaju techniki by dojść do perfekcji.
Podsumowując: manekiny to doskonałe rozwiązanie by nie wypaść z cyklu treningowego, na pewno lepsze niż tradycyjne worki, a pozwalające na ciągłe podnoszenie własnych umiejętności, które później zaowocują w walce z prawdziwym przeciwnikiem.