Nauka a pandemia – czy czeka nas kolejny lockdown szkoły?

Chyba każdy odczuł negatywne skutki zeszłorocznej pandemii. Także dzieci często nie radziły sobie z tą sytuacją.

uczenie się - dziewczynka czyta słownik angielskiego

Nie tylko nie pozwolono im wychodzić bez opiekuna, lecz niemal cały dzień musiały siedzieć w domu, a do tego jeszcze przez niemal rok nie chodziły do szkoły. Cała sytuacja odbiła się na ich zdrowiu psychicznym. Czy w tym roku czeka nas kolejny lockdown szkoły?

Szczepionki są, a chętnych jest brak – analiza sytuacji, biorąc pod uwagę szkolnictwo

Jeszcze ponad rok temu wiele osób ekscytowało się na pierwsze informacje o tym, że szczepionka przeciwko Covid-19 jest już niemal gotowa. W mediach wiele reportaży było poświęconych właśnie pracom nad szczepionkami. I rzeczywiście, gdy pojawiły się one to było wielkie „boom”. Można powiedzieć, że było naprawdę sporo chętnych, natomiast szczepionek było nader mało. A gdy już dotarła solidna dostawa to okazało się, że z miesiąca na miesiąc ilość osób zaszczepionych maleje. Antyszczepionkowcy dali z siebie wszystko i do teraz pojawiają się informacje, że szczepionka jest eksperymentem medycznym, choć najlepsi lekarze i naukowcy temu zaprzeczają i przedstawiają zalety szczepień i naukowe dowody. A gdy w sieci czy tv pojawia się filmik nagrany przez osobę umierającą na koronawirusa, to wciąż podważa się ich autentyczność. Dochodzi nawet do tego, że lekarze muszą mieć ochronę, bo wciąż otrzymują groźby. Pomimo naukowych faktów i wyników wielu badań, wciąż tak sporo osób nie wierzy w wirusa i uważa szczepionki za nieefektywne, a wręcz szkodliwe. Nawet dzieci obecnie w szkołach mogą zostać zaszczepione, ale nadal rodzice nie wyrażają zgody. Efekt będzie jeden – czeka nas kolejna fala i wysoce prawdopodobne, że także lockdown, czyli znowu ucierpią uczniowie

Nauczanie zdalne jest niemal pewne

Nauczanie zdalne niezbyt się sprawdziło, bo zwyczajnie na samym początku dzieci nie uczestniczyły w zajęciach. Część rodziców zasłaniała się tym, że ich potomstwo nie posiada komputerów ( a na co 500 plus jest zatem przeznaczane?). Gdy i tego problemu się pozbyto, to nadal jakoś dzieciaki nie chciały brać udział w zajęciach online, dopiero po groźbie nieklasyfikowania zaczęły być obecne. Ale co z tego, jak na sprawdzianach czy testach sporo z nich ściągało. Egzamin ósmoklasisty pokazał, jak wiele uczniów ma duże zaległości i jeżeli znowu dojdzie do nauki online to te zaległości będą jeszcze większe.

Koniec ze ściąganiem

W zeszłym roku uczniowie czekali na każdą informacje o egzaminach. Do końca nie było wiadomo jak będą one przebiegać. Każda informacja o egzaminie ósmoklasisty była wtedy ważna, a jednak wyniki były słabe, choć przecież nauczyciele się starali. Aby nie popełnić znowu tego błędu należy wprowadzić większe wymagania. Nauczyciele powinni też zapobiegać oszustwom i jeżeli dzieciom „nagle” wyłącza się kamerka, to od razu przerywać ich testy i dopiero po ukończeniu przez pozostałych sprawdzianu, ich przepytać. Zero tolerancji dla ściągania jest niezbędne, by wreszcie zaległości nie rosły. Do tego rodzice powinni zaopatrzyć dzieci w różne repetytoria, które pozwolą jeszcze sprawdzić ich wiedzę Także opiekunowie powinni nie pozwalać na żądną formę oszustwa i absolutnie nie zgadzać się na ściąganie. Jednocześnie w miarę możliwości powinni dopilnować swoje dzieci, by uczestniczyły, a nie tylko były obecne na zajęciach online.

Stres jest duży

Dzieci z powodu wprowadzenia lockdownu bardzo się stresowały. Nie mogły nawet spotykać się z rówieśnikami. Przez to wzrosła liczba myśli samobójczych u dzieci i nastolatków. Zatem nie można powtórzyć owej sytuacji. Zamiast całkowitego lockdownu należy wprowadzić choćby nauczanie hybrydowe, by dzieci mogły się spotykać. Oczywiście wyszczepienie populacji przyniosłoby najlepsze efekty, ale i zapobiegłoby kolejnemu lockdownowi, który przecież odczuwają nie tylko dzieci, ale także dorośli, którzy muszą martwić się o pracę. Ale na odporność populacyjną nie ma co liczyć, skoro nadal tak wiele osób powtarza takie brednie, że „szczepionka jest eksperymentem”.

Jeżeli dojdzie do kolejnego lockdownu szkoły, zaległości w nauce będą jeszcze większe, ale też jeszcze więcej dzieci będzie zmagało się z dużymi problemami psychicznymi.



Komentarze i opinie na forum do poradnika: “Nauka a pandemia – czy czeka nas kolejny lockdown szkoły?”

6 Komentarzy i opinii na forum
  • Gość

    Oby nie.

  • Ewa

    Ja obserwuję od początku pandemii jeden wielki lockdown mózgu u polityków i rządu.

  • RR

    No Polska anty szczepionkowa w 50%.

  • Magda

    Ja się zaszczepiłam wraz z całą rodziną i nic mi nie było. Trochę ręka bolała. Nikomu z mojej rodziny też nic się nie działo.

  • Pan Andrzej

    Z mojej strony mogę ci polecić kurs online na questfe. Sam właśnie z tego kursu i jestem bardzo z tego zadowolony. Warto samemu sprawdzić i ocenić. Tak jak wyżej napisali najlepiej rozmawiać z kimś prostymi zdaniami. Tutaj właśnie odbywają się takowe proste rozmowy. 🙂

  • Mama pracująca

    Lockdownu nie ma, ale klasy po kolei na kwarantannę trafiają, bo jeden przyszedł i się okazało, że potem miał pozytywny test, a w efekcie znowu zdalne nauczanie. Tylko, że krócej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz też:

Działy

Tagi

Nowe

Serwis używa plików cookie, korzystanie z serwisu oznacza zgodę na korzystanie z plików cookie - Polityka Cookies i Prywatności