Mówiąc jasno: praca zdalna, nawet gdy w czasie jej wykonywania opiekujemy się dzieckiem, pozostaje traktowana przez prawo jako praca pełnowartościowa, zatem z zasady nie powinno być mowy o odbieraniu zasiłku opiekuńczego z racji jej wykonywania.
Praca zdalna i zasiłek opiekuńczy
W dobie pandemii wielu pracowników zostało delegowanych do pracy zdalnej, która odbywa się w domu. Zdarza się dość często, że w domu, gdy wykonujemy nasze obowiązki zawodowe, pozostają także dzieci, które nie zostały jeszcze objęte obowiązkiem szkolnym lub które funkcjonowały w trybie edukacji zdalnej. W jednym miejscu, w miejscu naszego zamieszkania, musimy więc pogodzić dwie grupy obowiązków: zawodowe i rodzicielskie. Należy wiedzieć, że nikt nie powinien nas karać odebraniem zasiłku opiekuńczego tylko z tego powodu, że pracujemy zdalnie. To zasada.
Pandemia, praca i zasiłek opiekuńczy
To prawda, pracownicy i pracodawcy w epoce koronawirusa przeżyli ogromny stres, a straty dla gospodarki i rynku pracy są niewymierne. Zanim przejdziemy do dalszych rozważań o zasiłku opiekuńczym i pracy zdalnej pragniemy polecić znakomite artykuły na podobne tematy: Praca zdalna i dojazd do pracy w dobie koronawirusa – który podejmuje ważny temat mobilności; oraz przejrzyste wyjaśnienie Koronowirus a kodeks pracy – co trzeba wiedzieć? – z którego czytelnicy dowiedzą się o zmianach w prawie pracy związanych z pandemią. Ten ciąg tematyczny dobrze wpisuje się w nasz główny temat, którym są związki pracy zdalnej, pandemii i prawa do zasiłku opiekuńczego.
Nie obawiajmy się o nasz zasiłek, pracując zdalnie
ZUS może nam odebrać zasiłek opiekuńczy tylko wtedy, gdy uzna, że wykorzystujemy okres zwolnienia z pracy w sposób niezgodny z zamierzonym. Nie będzie to miało oczywiście miejsca, gdy wykonujemy pracę zdalną powierzoną nam przez naszego pracodawcę. Jeżeli już zostaliśmy oddelegowani do pracy zdalnej, bo takie akurat były pandemiczne wymogi w firmie, to zasiłek z pewnością pozostanie przy nas. Spotykaliśmy się z tym sami lub za pośrednictwem naszych przyjaciół: w czasie pandemii wielu pracowników zostało odesłanych do domów, aby stamtąd świadczyli swoją pracę na rzecz firmy. Tak było i tak być musiało. Za ten stan rzeczy nikt nie zamierza nikogo karać odebraniem zasiłku opiekuńczego. Warunki kwarantanny i lockdownu nie przyniosły większej zmiany tym, którzy już od jakiegoś czasu pracowali zdalnie, oni o tych sprawach dobrze wiedzą. Jeżeli jednak wezwano Ciebie do pracy zdalnej w ramach umowy o pracę, a Ty tę pracę wykonujesz w domu, to nie istnieje zagrożenie odebrania Tobie zasiłku opiekuńczego.
Praca zdalna – kiedy zasiłek opiekuńczy może zostać odebrany?
Z zasady zasiłek opiekuńczy jest przyznawany w sytuacji, gdy zachorujemy lub w przypadku macierzyństwa. W takim razie pozostawanie w stanie zatrudnienia w trybie pracy zdalnej i pobieranie zasiłku opiekuńczego – może się wydawać – stoi ze sobą w sprzeczności, ponieważ zasady przyznawania tego zasiłku sugerują, że jest on dostarczany osobom tymczasowo niepracującym. A my mamy na myśli sytuację, w której ktoś pracuje w domu, a jednak otrzymuje zasiłek. Sprawa ta zwykle jest rozstrzygana zgodnie z “ustawami covidowymi”, które przewidują pozostawienie zasiłku opiekuńczego w rękach osób pracujących dla firmy zdalnie.