Panujący jeszcze kryzys sprawił, że wielu Polaków zaczęło mieć problemy ze spłatą swoich kredytów. Tak jak w przypadku niewielkich kredytów gotówkowych przerwa w spłacie nie jest jeszcze tak kosztowna i nie niesie ze sobą większych skutków, tak w przypadku większych kredytów, których rata przekracza kilkaset złotych miesięcznie, może to już być nie lada problem.
Kilka miesięcy przerwy w spłacie może sprawić, że dług stanie się nie do pokrycia przez najbliższe lata i będziemy musieli borykać się z windykacją, a być może i sądami oraz komornikami. Co zatem począć w przypadku, kiedy miesięczna rata kredytu zdecydowanie przerosła nasze możliwości finansowe? Istnieje kilka możliwości, z których skorzystać powinien spróbować każdy znajdujący się w właśnie takiej sytuacji. Po pierwsze należy rozważyć opcję refinansowania kredytu. Oznacza to, że zaciągniemy kolejny kredyt, którego środki przeznaczymy na spłatę poprzedniego. To jest oczywiście opłacalne jedynie w sytuacji, w której nowy kredyt przyznany zostanie na lepszych warunkach.
Drugą, bardzo często stosowaną opcją jest wydłużenie okresu kredytowania. Kredyt mieszkaniowy to bardzo drogi kredyt i także bankom zależy na ich spłacie – dlatego często idą one klientom na rękę i pozwalają wydłużyć okres kredytowania, co wpływa malejąco na miesięczną ratę. Podstawą jest nie unikanie kontaktu z bankiem i prowadzenie otwartych negocjacji – te zawsze powinny przynieść korzyść.