Tak, wiem to nie te czasy, teraz już są inne trendy, inne patrzenie na świat. Pewnie wielu stwierdzi że jestem starej daty. Bo kto teraz będzie wychodził na podwórko aby pobawić się z kolegami jeśli można z nimi pograć przez internet. Kto będzie chodzić na boisko aby pograć w piłkę jak są gry komputerowe. Kto i po co będzie się spotykał z przyjaciółmi jak można napisać sms-a? No właśnie! Z całym tym postępem techniki wszyscy gdzieś się zagubiliśmy tracąc ważne wartości. Całe dnie spędzamy w domu przed komputerem zaniedbując przyjaźń a nawet miłość. A co będziemy wspominać gdy będziemy starsi? Co powiemy ciekawego o swojej młodości naszym dzieciom. Pamiętajmy, aby życie przeżyć tak, aby na jego końcu móc sobie powiedzieć, że się w nim nie nudziłem i dobrze wykorzystałem najpiękniejsze czasy naszego życia – młodość.
fot. SXC
Bo młodość trzeba wykorzystać, wycisnąć z niej jak najwięcej! Przez młodość trzeba przejść przebojem i nie przejmować się tym co będzie jutro. Trzeba zasmakować różnych rzeczy, wyjść na imprezę, pobawić się, porobić głupie rzeczy. Bo kiedy, jeśli nie w młodości będziemy mieć czas na takie rzeczy? Niestety wiele młodych ludzi w dzisiejszych czasach zamiast korzystać z młodości marnotrawi swój czas spędzając bardzo dużo czasu przed komputerem. Owszem, komputer jest ważnym wynalazkiem pod warunkiem, że umiemy odpowiednio z niego korzystać.
fot. SXC
Młodość to także nie tylko szkoła i nauka. Trzeba zachować umiar, aby mieć czas na swoje zainteresowania i przyjaźnie. Trzeba również zasmakować przygód, zebrać się ze znajomymi, założyć plecak turystyczny, wyjść w góry i spędzić tam kilka dni. Bo młodość ma swoje prawa.
Nie wiem jak stary jest ten artykuł, ale jak ktoś zabłądzi w Internecie i go przeczyta, to niech ujrzy także mój komentarz – BZDURY.
Kto będzie chodził pograć w piłkę jak jest Internet? Też się zastanawiam za każdym razem, jak nie mogę znaleźć wolnego terminu na Orliku albo hali sportowej. A potem widzę zaproszenie na mecz. Na Facebooku. Przez, olaboga, internet.
Spotykanie się ze znajomymi i świetna zabawa to marnotrawienie czasu? Zapewne według autora nie. Chyba, że urządza się z nimi turniej w grę wideo. Wtedy to już zło.
My, młodzi ludzie, mamy najróżniejsze zainteresowania a z Internetu umiemy korzystać, dzięki czemu możemy je rozwijać na ogromną skalę. To nie znak starego pokolenia, że się tego nie pojmuje, bo są starsi ludzie, którzy też nowe mechanizmy rozumieją. To po prostu strach przed zmianami, który paradoksalnie może dopaść nawet dzieci.
No i co z Ciebie wyrośnie? garbaty, ślepy, uzależniony od sieci, aspołeczny odludek, który ma problem z załatwianiem poważnych rzeczy i radzeniem sobie z problemami na żywo. Też dużo korzystam z Internetu, nawet stanowi większą cześć mojej pracy, ale to nie jest substytut życia. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba mieć umiar.