Uruchamiając nową działalność gospodarczą stajemy przed wyzwaniem i podejmujemy wiele decyzji warunkujących rozwój naszego biznesu. Jednym z częstych i podstawowych wyborów jest pozyskanie samochodu niezbędnego prawie w każdej działalności gospodarczej.
Jakie są możliwe rozwiązania?
Oczywistym rozwiązaniem jest wprowadzenie do firmy własnego, dotychczas prywatnego samochodu. Rozwiązanie niestety możliwe tylko w przypadku gdy taki samochód posiadamy… Co jeśli nie mamy odpowiedniego pojazdu? Pozostaje zakup. Tu dopiero pojawia się cała seria pytań:
Nowy czy używany?
Leasing czy kredyt?
Leasing operacyjny czy finansowy?
W tym poradniku skupmy się na pytaniu nowy czy używany?
Jakie zalety ma nowy samochód dla nowej firmy? Najważniejszą zaletą jest oczywiście łatwość otrzymania finansowania na taki samochód. Co ciekawe większość firm leasingowych i banków woli dać nowej firmie nowy samochód, często mocno obciążający budżet nowej firmy, a jednak. Czyli jeśli tylko nas stać wybierzmy samochód nowy, będzie prościej, a także taniej (ze względu na niże oprocentowanie dla nowych pojazdów).
Zakup nowego samochodu może mieć pewne ograniczenia. Przy zakupie za gotówkę lub w kredycie skazujemy się na 60 m-c amortyzacji. Używany samochód (czyli taki co ma ponad 6 m-cy) to możliwość amortyzacji w 30 m-cy. Jeśli przewidujemy, że od początku firma osiągać będzie dochód warto zastanowić się czy przyśpieszona amortyzacja nie będzie nam na ręką. Koszty podatkowe samochodu możemy też „regulować” wybierając okres leasingu operacyjnego. Wówczas możemy wrzucić samochód w koszty już właściwe od minimalnego okresu 24 m-cy.
Jako przedsiębiorcy powinniśmy patrzeć przede wszystkim na różnice podatkowe. Bo czy nowy samochód to mniejsza awaryjność, a używany to większe koszty naprawy? Z pewnością musimy jednak wziąć pod uwagę, ze samochód w firmie to nie tylko przyjemność i wygoda przemieszczania się, ale przede wszystkim narzędzie pracy. Bardzo często jeden dzień „przestoju” ze względu na awarię samochodu będzie nas kosztował dużo więcej niż np pół roczna różnica w kosztach raty kredytowej lub czynszu leasingowego między nowym i starym samochodem.
Podsumowując, gdy samochód jest faktycznie niezbędny dla naszej firmy, kupmy samochód nowy…lub prawie nowy. Pozorna oszczędność na początku może nas kosztować naprawdę dużo.
Zespół net4car