Wakacje to czas wzmożonych podróży, rodziny pakują się w samochód i jadą w różne strony świata zaznać wypoczynku. Wiele osób wyjeżdża na wakacje poza granice Polski. Podczas podróży zagranicznej, tak samo jak i na miejscu może nam się zdarzyć wypadek lub kolizja drogowa.
Jeśli wydarzy się ona w Polsce, nie ma problemu, każdy wie co robić. Gorzej, gdy do wypadku drogowego dojdzie w obcym kraju. W przypadku stłuczki lub wypadku, żeby uniknąć nieprzyjemności i błędnych decyzji, najlepiej od razu skontaktować się ubezpieczycielem, który udzieli nam niezbędnych instrukcji.
Jeśli dojdzie do kolizji (nie ma poszkodowanych) zacznijmy od usunięcia pojazdu z drogi. Mandaty za pozostawienie auta na drodze i utrudnianie ruchu są bardzo wysokie.
Jeśli na skutek uszkodzeń nie możemy usunąć auta z drogi, postawmy koniecznie trójkąt ostrzegawczy w znacznej odległości i zapalmy światła awaryjne.
Jeśli dojdzie do wypadku (są ranni) to najpierw zacznijmy od udzielenia pomocy osobom poszkodowanym i wezwania służb ratowniczych.
Po zabezpieczeniu miejsca wypadku należy wykonać niezbędną dokumentację potwierdzającą zniszczenia, miejsce i okoliczności zdarzenia. Najlepiej zrobić zdjęcia.
Powiadomienie ubezpieczyciela jest warunkiem niezbędnym do otrzymania odszkodowania. Podczas wypadku drogowego należy wystrzegać się dawania komukolwiek oryginałów dokumentów ubezpieczeniowych i nie podpisywać żadnych dokumentów w języku obcym, którego nie rozumiemy.
Lepiej przed wyjazdem wyposażyć się w oświadczenie powypadkowe w języku angielskim, które dostępne jest na stronach internetowych ubezpieczycieli lub otrzymujemy je z polisą.
Jeśli auto nadaje się do dalszej jazdy wszelkie formalności związane z odszkodowaniem załatwimy po powrocie do kraju.
Dodatkowe Źródła i Informacje:
[1] odszkodowania-lodz.com.pl
[2] Tekst – opracowanie własne. Zdjęcia z SXC.