Wynajęcie mieszkania nie jest sprawą prostą ani łatwą. Dlatego warto odpowiednio przygotować się do tego zadania. W poniższym poradniku postaram się przedstawić kilka rad dzięki którym proces poszukiwania naszego lokum powinien być prostszy.Wynajmujemy mieszkanie
Pierwszym krokiem jest sprecyzowanie, jakiego lokalu szukamy: czy zależy nam na mieszkaniu w centrum miasta, czy na obrzeżach; czy potrzebujemy dużego, czteropokojowego ‘apartamentu’, czy wystarczy nam kawalerka; czy chcielibyśmy, aby było to nowe mieszkanie, które dopiero co wyszło spod kielni, czy wolelibyśmy stare mieszkanie w kamienicy; czy zależy nam na bliskości środków transportu, czy też nie jest nam to potrzebne; czy poszukujemy mieszkania już urządzonego, czy w stanie surowym – słowem, musimy określić wszystkie te aspekty, które zbliżą nas do odnalezienia właściwego mieszkania, a zarazem pozwolą zmniejszyć przeszukiwaną pulę ofert.
Podstawowym miejscem poszukiwań, w którym znajdziemy najwięcej ogłoszeń o wynajmie mieszkań, są branżowe serwisy internetowe. Możemy również, poszukując mieszkania do wynajęcia, skorzystać z pomocy agencji nieruchomości, której zlecimy poszukiwania. W takim przypadku do kosztów należy doliczyć jednorazową prowizję dla agenta – zazwyczaj wynosi ona połowę jednomiesięcznego czynszu.
Ceny wynajmu zależą oczywiście od lokalizacji (i mowa tu zarazem o różnicy między miastami, jak i dzielnicami – w „modnych” aktualnie częściach miasta właściciel na pewno zażąda wyższych kwot, aniżeli na obrzeżach), metrażu oraz standardu mieszkania. Również wszelkie dodatki, takie jak na przykład miejsce parkingowe, natychmiast wywindują poprzeczkę o parę stopni w górę. Niewątpliwie do najdroższych należą mieszkania w Warszawie i Wrocławiu oraz w innych dużych miastach. Różnice sięgać mogą nawet paru tysięcy złotych.
Zanim jednak podejmiemy decyzje, zainteresujmy się tzw. „kosztami licznikowymi”. Można, np. poprosić właściciela o przedstawienie kilku ostatnich rachunków za wodę i ogrzewanie. Jeśli tego nie zrobimy, możemy obudzić się w sytuacji, gdy pozornie dobra cena nagle wzrośnie podniesiona ogromnymi kosztami ogrzewania.
Musimy również pamiętać o umowie. Nawet, jeśli wynajmujemy od znajomego lub osoby poleconej – nigdy nie wiadomo, jakie mogą zajść wydarzenia – na przykład córka właściciela zajdzie w ciążę i nagle potrzebne będzie dla niej mieszkanie, które jest oczywiście pod ręką – wystarczy nas z niego wyrugować. Bez podpisanej umowy nikt nie stanie w naszej obronie. Umowa – to podstawa! Co powinno znaleźć się w takiej umowie? Tak jak w każdej – dane właściciela, wyszczególnieni najemcy (jeśli zrzucamy się na wynajem wraz ze znajomymi), dokładne terminy płatności oraz wyszczególnione opłaty, jakie będziemy ponosić, i wreszcie okres wypowiedzenia. W przypadku, gdy podejmujemy wspólnie z właścicielem decyzję o kaucji – również jej wysokość. Kaucja jest zabezpieczeniem dla właściciela mieszkania na pokrycie ewentualnych szkód wyrządzonych przez lokatorów. Najczęściej równa się wysokości czynszu. Jeśli po zakończeniu okresu najmu, podczas zdawania mieszkania wszystkie należności będą uregulowane i właściciel nie stwierdzi żadnych szkód, otrzymamy z powrotem całą kwotę.
Kolejnym dokumentem, który będziemy musieli sporządzić i podpisać, będzie protokół zdawczo-odbiorczy – konieczny, jeśli chcemy mieć pewność zwrotu kaucji (oczywiście, jeśli nic nie ulegnie w międzyczasie zniszczeniu). W protokole spisuje się całe wyposażenie mieszkania, jakie zostawia nam właściciel, wraz z opisem stanu, w jakim się znajduje. Oczywiście nikt nie zabierze kaucji za wydeptaną wykładzinę w pokoju – jest to zużycie w trakcie eksploatacji, ale za połamaną szafkę lub dziurę w fotelu właściciel na pewno potrąci z kaucji.
Zajmijmy się jeszcze na koniec relacjami między wynajmującym a najemcą. Jakie są prawa, a jakie obowiązki obu stron?
Do podstawowych obowiązków najemcy należy terminowe płacenie czynszu. Jeśli zdarzy się, że termin jest dla nas niekorzystny (np. przed wypłatą), możemy spróbować wynegocjować jego zmianę na korzystniejszy.
Pamiętajmy, iż rażące, uporczywe wykroczenia przeciwko ładowi i porządkowi domowemu (cisza nocna, święta etc.) są dla właściciela podstawą dla wypowiedzenia najmu – bez zachowania terminów. Zachowujmy się więc porządnie, nie wadząc nikomu.
Wbrew wciąż funkcjonującemu przekonaniu, dbanie o lokal nie należy wyłącznie do obowiązków posiadacza nieruchomości, ale leży również w naszej gestii. I tak, drobne naprawy wynikające ze zużycia znajdujących się w mieszkaniu urządzeń należą do naszych obowiązków, remonty zaś oraz poważniejsze naprawy, to już obowiązek właściciela. Musi on zapewnić sprawne działanie istniejących instalacji i urządzeń związanych z budynkiem, które pozwolą najemcy korzystać z wody, gazu, ciepła, energii elektrycznej. Tego typu podział istnieje również w sferze współżycia w grupie – jeśli zalejemy sąsiadów z powodu własnego roztargnienia – ponieważ nie zakręciliśmy kurka – to do nas należy zapłata za wszelkie szkody. Jeśli jednak awaria spowodowana była złym stanem instalacji, wszelkie koszty pokryje wynajmujący.
