Wielu z nas, jeśli przydarzy się nam spędzić wakacje w miejscowości uzdrowiskowej traktuje ten fakt jedynie jako ciekawy dodatek. Nie ma w tym nic złego, jeśli jednak zamierzamy spędzić wakacje w tak pięknym miejscu jak południowy zachód naszego kraju – obficie zapełniony uzdrowiskami – to prawdziwym grzechem zaniedbania byłoby nie wzbogacić naszego pobytu o płynące z tego faktu profity.
Jedyne, co musimy zrobić, to przeanalizować, jakie właściwości lecznicze cechują wodę lub inne środki lecznicze stosowane w danym uzdrowisku, a następnie wybrać to, optymalne dla nas. Przyjrzyjmy się zatem bliżej najpopularniejszym naturalnym zasobom leczniczym na przykładzie słynnego regionu uzdrowiskowego jakim jest Kotlina Kłodzka.
Rodzaje wód uzdrowiskowych:
Wody radonowe (np. Lądek Zdrój): kąpiele w nich zwiększają przepływ krwi przez tkanki. Pomagają na miażdżycę tętnic obwodowych, zarostowo-zakrzepowe zapalenie żył oraz obniżają poziom cholesterolu we krwi. Zwiększają również przepływ krwi w stawach i mięśniach, dlatego bywają zalecane w przypadku chorób narządów ruchu.
Wody siarczkowe (np. Lądek Zdrój): kąpiele w nich zwiększają poziom hemoglobiny i liczbę czerwonych krwinek, a zmniejszają poziom cholesterolu (zatrzymując procesy miażdżycowe).
Borowina (np. Lądek Zdrój): zwiększa elastyczność mięśni i pomaga zlikwidować bóle reumatyczne, zwiększając przy tym odporność naszej skóry, stosuje się ją w formie okładów.
Szczawy wodorowęglowe i sodowo-żelaziste (np. Kudowa Zdrój): przeznaczone do picia jako wody mineralne. Pomagają w chorobach sercowych, niedokrwistości, chorobach układu pokarmowego, schorzeniach gruczołów dokrewnych, a także nerwicach i stanach wyczerpania.
Wody siarczokowo-radonowe (np. Przerzeczyn Zdrój): dzięki kąpielom perełkowym zwiększają krążenie oraz poprawiają przemianę materii.
Wody termalne o wysokiej zawartości siarki, krzemu i fluoru (np. Cieplice Zdrój): kąpiele w nich pomagają w leczeniu schorzeń narządów ruchu, chorób reumatycznych, chorób dróg moczowych i nerek, układu nerwowego oraz oczu.
Oczywiście wiele z opisywanych tutaj środków leczniczych występuje równocześnie w kilku uzdrowiskach, dlatego też jeśli chcemy przy okazji wakacji podreperować nasze zdrowie bardziej niż tylko spacerem, to musimy wybrać optymalny dla nas zestaw, a następnie najbliższe jemu uzdrowisko. W ten sposób, możemy mieć dwa w jednym. Jest to o tyle dobre, że jeszcze kilkanaście lat temu nie do pomyślenia było, aby – z wyjątkiem wód pitnych – móc skorzystać z takiej terapii jeśli nie było się skierowanym przez lekarza pacjentem zakładu uzdrowiskowego.