Posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli spełnia kilka warunków. Musi być posiadaczem samoistnym nieruchomości, a więc korzysta z niej jak właściciel, a także posiada tą nieruchomość nieprzerwanie od 20 lat w dobrej wierze (w sposób błędny, ale usprawiedliwiony był przekonany o posiadaniu prawa własności) lub 30 lat w złej wierze (wchodząc w posiadanie, wiedział że nie jest właścicielem nieruchomości).
Dla lepszego zrozumienia pojęcia przytoczymy przykład. Jan Kowalski był właścicielem nieruchomości na terenie miasta Łodzi od 1932 roku. Na mocy dekretu z 1945 roku o własności i użytkowaniu gruntu na obszarze miasta własność przeszła na skarb państwa, a następnie weszła do majątku gminy. Po wojnie Jan Kowalski nadal użytkował nieruchomość, zbudował na niej budynki gospodarcze, ogrodził, zbudował dom, w którym mieszka. Korzysta z nieruchomości jak właściciel. Jednakże na skutek tego, że wiedział o nacjonalizacji utracił prawo własności, jest posiadaczem w złej wierze.
W tej sytuacji może zasiedzeń nieruchomość dopiero po 30 latach. Do zgłoszenia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia własności jest uprawniony każdy zainteresowany, a w szczególności posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem.
Wniosek składa się do sądu właściwego położeniu nieruchomości. Do wniosku załączamy odpis z księgi, zaświadczenie o stanie prawnym. Wnioskodawca powinien we wniosku wskazać inne osoby zainteresowane w sprawie. Jeśli nie wskaże takich osób, sąd wyda orzeczenie dopiero po wezwaniu innych osób poprzez ogłoszenie.
Sąd w czasie postępowania bada przeciwko komu biegnie zasiedzenie, jaki ma charakter posiadanie, a także dobrą lub złą wolę posiadania. Postępowanie musi odbywać z udziałem dotychczasowego właściciela lub jego następców.
Jeśli wnioskodawca nie poda dotychczasowego właściciela i ograniczy się do podania poprzedniego posiadacza samoistnego nieruchomości, wtedy postępowanie będzie się toczyć dopiero po wyjaśnieniu kto był właścicielem nieruchomości.